Zaprojektuj bluzę – na to musisz uważać
Bluzy z własnym nadrukiem popularnością ustępują tylko spersonalizowanym koszulkom. Klienci szczególnie lubią warianty z kapturem, które w naszym przypadku stanowią 80% wszystkich sprzedanych bluz. W tym artykule opowiem Ci o kilku rzeczach, o których warto pamiętać projektując swoją bluzę.
Po pierwsze, uważaj na skład materiału
Myślisz, że 100% bawełny jest zawsze najlepsze. W przypadku koszulek jest to jak najbardziej prawda. Ale w przypadku bluz już tak nie jest. Już sam fakt, że ciężko kupić bluzę wykonaną w 100% z bawełny powinien dać Ci do myślenia. Dużo lepszym rozwiązaniem jest bluza uszyta z bawełny z domieszką poliestru. Uważa się, że 20% to optymalna wartość domieszki. Dzięki temu bluza jest elastyczna i krępuje ruchów. Poliester ma jeszcze jedną istotną zaletę. Stabilizuje bawełną czyli bluza po kilkunastu pranych ciągle będzie miała oryginalny kształt i wymiary. W przypadku 100% bawełny byłoby o to ciężko. Dokładnie opisaliśmy to w krótkim artykule Dlaczego bluzy mają poliester w składzie.
Podsumowując, poliester w składzie to nie powód do odrzucenia bluzy, a argument za takim wyborem. Oczywiście warto wybierać bluzy, które nie mają tego poliestru zbyt dużo. Idealną wartością jest 20%, ale nie musisz się tego sztywno trzymać. Jeśli bluza będzie miała 30% poliestru, to nic złego się nie stanie.
Po drugie, technika nadruku.
Bluzy są dużo trudniejsze w nadruku niż koszulki. Raz, że materiał jest grubszy i zazwyczaj mniej gładki niż w przypadku koszulek. Dwa, że w składzie bluz jest zazwyczaj 20% poliestru. Pisałam wyżej, że to bardzo dobrze, że jest poliester w składzie. Ale patrząc pod kątem wyłącznie nadruku, to poliester jest może nie tyle przeszkodą, co pewnym utrudnieniem. Najpopularniejszy obecnie nadruk cyfrowy DTG najlepsze efekty osiąga na 100% bawełny. W przypadku domieszek trzeba bardzo umiejętnie dozować pretreatment (płyn przygotowujący materiał do druku) oraz ilość farby. Ważne jest tu doświadczenie i umiejętności drukarza.
Ale jeszcze ważniejsze jest, by drukarnia nie ograniczała się wyłącznie do nadruku DTG. Niejednokrotnie najlepszym rozwiązaniem przy druku na bluzach jest zastosowanie innej techniki. Mam tu na myśli druk DTF oraz folię flex (termotransfer). Te 2 techniki choć bardzo różne od siebie, to mają jedną wspólną cechę: dają identyczne rezultaty niezależnie od jakości materiału. DTG potrzebuje dobrej bazy do uzyskania dobrego efektu. Są na rynku bluzy, które są wprost przeznaczone do druku DTG jak np. Just Hoods czy niektóre modele B&C. Na nich nadruki wyglądają równie dobrze jak na koszulkach. Ale są też takie, na których bardzo ciężko uzyskać wysokiej jakości nadruk DTG np. Fruit of the Loom. Dlatego zachęcam Cię, do sprawdzenia jaką techniką i na jakiej bluzie zostanie wykonany nadruk.
Po trzecie, nadruk na bluzach rozpinanych
Jest możliwy nadruk na przodzie bluz zapinanych na zamek. Musisz się jednak liczyć z kilkoma ograniczeniami. W przypadku bluz rozpinanych najczęściej praktykuje się mały napis na piersi w rozmiarze nie większym niż 10×10 cm. Do tego bardzo często dodaje się duży nadruk na tyle bluzy. A co jeśli chcesz duży nadruk na przodzie rozpinanej bluzy? Da się to zrobić, ale nadruk będzie miał małą przerwę na zamek. Technicznie nie jest możliwe wykonanie nadruku w taki sposób, by po zapięciu bluzy utworzył całość. Niewielka przerwa (ok 5 milimetrów) jest nieunikniona.
Po czwarte, nadruk w nietypowych miejscach bluzy
Pisząc o nadrukach w nietypowych miejscach mam na myśli kaptur, kieszenie czy rękawy. To wszystko jest możliwe, ale… Jeśli uruchomiłeś kreatory nadruków dostępne w polskich drukarniach, to pewnie nie zauważyłeś nigdzie takiej opcji. Wcale mnie to nie dziwi. My też jej nie oferujemy w naszym kreatorze. Co nie znaczy, że nie zrobimy dla Ciebie takiego nadruku 😉 Nietypowe miejsca są czasochłonne i trudne w nadruku, dlatego nikt ich nie oferuje w standardzie. Większość drukarni w ogóle nie chce się podjąć takich zleceń. My robimy nawet najbardziej nietypowe pomysły i to od jednej sztuki, ale musisz się liczyć w takim wypadku z wyższymi kosztami. Do tego musisz być świadomy pewnych ograniczeń. Drukujemy na gotowej bluzie, a nie na wykroju, który zostanie później zszyty. Ten fakt ma bardzo duże znacznie. Pewnych rzeczy po prostu nie da się przeskoczyć technicznie. Wszystkie sieciówkowe bluzy z nadrukami w nietypowych miejscach powstały poprzez nadruk na materiale, który później został zszyty w bluzę. Taka przemysłowa metoda pozwala na niczym nieograniczone projekty bluz.
Zacznijmy od kaptura. Można na nim zrobić nadruk, ale w niedużym rozmiarze i przede wszystkim tak, by nie zachodził na szew, który najczęściej przechodzi przez środek kaptura. Dlatego jeśli chcesz napis na środku kaptura, to po prostu trzeba go rozbić na dwie części. Powstanie mała szpara między literami. Na szczęście jest ona na tyle mała, że nie wpływa nadmiernie na estetykę nadruku. Niestety, nie da się inaczej, jeśli chcemy zachować wysoką trwałość nadruku. W przypadku nadruku np. logo na środku kaptura warto poszukać bluz z dwoma szwami na kapturze (z lewej i prawej stron). Środek kaptura jest wtedy gładki i pozwala na dowolny nadruk. Odległość między dwoma szwami określa maksymalną szerokość nadruku. Najczęściej wynosi ok. 7-10 cm.
Nadruk na kieszeni bluzy z kapturem – tu nie ma większych ograniczeń. Nadruk możesz zaplanować na całej powierzchni kieszeni. Nie może jedynie nachodzić na szwy.
Nadruk na rękawie bluzy – tu sprawa jest bardziej skomplikowana. Można wykonać nadruk nawet o długości 40 cm, czyli wzdłuż prawie całego rękawa. Brzmi to obiecująco, ale jest inny problem. Rękaw ma od wewnętrznej strony szew. W celu utrwalenia nadruku rękaw kładzie się na prasie termotransferowej (na zdjęciu poniżej) i zamyka całość.
W wyniku wysokiej temperatury nadruk utrwala się na materiale. Rękaw musi być położony na prasie tak, aby szew był z boku. Jeśli szew będzie pod nadrukiem, to spowoduje nieestetyczny wygląd nadruku (pojawi się ślad w kształcie szwa). Dlaczego w ogóle o tym piszę? Ponieważ z tego powodu nie da się zrobić nadruku dokładnie na środku rękawa, tak by cały był widoczny na zewnątrz. Nadruk zawsze będzie uciekał lekko do środka. Innymi słowy, patrząc z profilu na osobę ubraną w taką bluzę nie będziemy widzieli całego nadruku, tylko jego większą część. Nadruk będzie przesunięty w kierunku frontu bluzy. Jest to ograniczenie techniczne i musisz o tym pamiętać podczas projektowania swojej bluzy.
Jak widzisz, zadrukowanie nietypowych miejsc niesie ze sobą pewne ograniczenia. Czasem uzyskanie efektu, który sobie wymyśliłeś, może być po prostu niemożliwe. Kolejna ważna kwestia: jeśli projektujesz tylko jedną bluzę, to koszt takich nietypowych nadruków będzie wysoki. Wyższy niż wykonania dużo większego nadruku w standardowym miejscu. Oczywiście przyczyną jest tu czas potrzebny na wykonanie takiego nadruku. Tego typu projekty robią się opłacalne dopiero przy większych zamówieniach (minimum 20 sztuk). Ale oczywiście jeśli chcesz, to możesz mieć nadruk na kapturze, rękawie czy kieszeni swojej jednej bluzy. Wszystko sprowadza się do ceny.
A czego nie da się zrobić? Nadruku który zaczyna się na środku bluzy i płynnie wchodzi na kieszeń. Nie będę tutaj wchodziła w szczegóły, ale jest to po prostu technicznie niewykonalne.
Dobre praktyki przy projektowaniu bluz
Na koniec jeszcze kilka drobnych podpowiedzi do tyczących tworzenia bluz z własnym nadrukiem. Jeśli projektujesz bluzę z kapturem, to nadruk z tyłu powinien być obniżony, tak by kaptur go nie zasłaniał. Niby oczywista rzecz, ale sporo osób o tym zapomina.
Bluzy z kapturem prawie zawsze mają z przodu kieszenie zwane kangurkami. Nie projektuj zbyt dużego nadruku z przodu takiej bluzy. Niech pomiędzy nadrukiem a kieszeniami i kołnierzem będzie trochę luzu. Wielkie nadruki upchnięte na całej dostępnej przestrzeni nie wyglądają dobrze.
Jeśli planujesz nadruk z przodu i tyłu bluzy, to najlepszym układem jest mały nadruk na lewej piersi, ewentualnie na środku bluzy oraz duży nadruk na tyle. Takie rozwiązanie sprawdza się doskonale w przypadku bluz firmowych, kibicowskich czy dla drużyn sportowych i różnego rodzaju organizacji. Dwa duże nadruki to moim zdaniem za dużo i zazwyczaj nie polecam takiego rozwiązania. Chyba, ze bluza pełni funkcję czysto reklamową i nadruki mają być łatwo zauważalne.
Podsumowanie
Zaprojektowanie swojej bluzy nie jest trudne. Zwłaszcza jeśli celujesz w standardowy produkt z nadrukiem przodu i/lub tyłu bluzy. Gdy chcesz troch bardzie zaszaleć, pojawiają się różne niuanse i ograniczenia, które mogą zmusić Cię do zmiany pierwotnej koncepcji.
Ewelina, pomysłodawczyni i współzałożycielka T-shirt Gallery. Wie prawie wszystko o materiałach, technikach druku i szyciu.
Prywatnie zafascynowana ajurwedą i zdrowym stylem życia.