Reklamacja nadruku na koszulce
Nadruk na każdej koszulce prędzej czy później zacznie tracić swój pierwotny wygląd. Pojawią się drobne pęknięcia lub kolor straci swoją intensywność. To normalne zjawisko, nadruki na koszulkach mają określoną żywotność. Gorzej gdy nadruk przestaje dobrze wyglądać po kilku praniach. W takiej sytuacji pozostaje Ci reklamacja nadruku na koszulce.
Dlaczego nadruk na koszulce pęka?
Szybkie zużycie nadruku może wynikać z niewłaściwej pielęgnacji koszulki z Twoim nadrukiem czyli prania w zbyt wysokiej temperaturze, suszenia w suszarkach bębnowych, dotykania żelazkiem nadruku bez dodatkowej warstwy zabezpieczającej, używania wybielaczy czy innych środków chemicznych. Ale w końcu nic z tych rzeczy nie robiłeś, prawda? Koszulka byłą traktowana zgodnie z zaleceniami, a mimo to po paru praniach nadruk wygląda słabo. Wina leży po stronie drukarni. Przyczyny mogą być dwie: błąd drukarza lub wadliwe materiały. Zupełnie szczerze powiem Ci, że wadliwa partia koszulek, zła farba czy folia flex to maksymalnie 10% przypadków. I jest to bardzo optymistyczny szacunek. Prawda jest taka, że za zdecydowaną większość złych nadruków winę ponosi człowiek i błędy podczas wykonywania nadruku. Niezależnie czy słaby nadruk jest winą człowieka czy materiału, przysługuje Ci prawo do reklamacji i otrzymania nowej koszulki.
Reklamacja nadruku na koszulce w praktyce
Nie jest to prosta sprawa. Źle wykonany nadruk po kilku praniach będzie wyglądał tak samo jak dobry nadruk nadruk prany w zbyt wysokiej temperaturze czy suszony mechanicznie. Serio, nie ma żadnych różnic. Złe wykonanie nadruku powoduje, że w 30 stopniach dzieje się z nim to samo co z poprawnym nadrukiem w 60 stopniach. Reklamujesz taki nadruk, a co na to sklep czy drukarnia? Pewnie się domyślasz, że odmówi gwarancji twierdząc, że koszulka była źle pielęgnowana. Niestety tak to wygląda. Mało która firma ma podobne do nas podejście do reklamacji. Jeśli drukarnia nie będzie chciała uznać reklamacji, to nic nie zrobisz. Nie będziemy tu dyskutować, jak głupie jest takie podejście w kontekście biznesowym. Zastanówmy się co możesz zrobić, by zwiększyć swoje szanse na pozytywne rozpatrzenie reklamacji.
Przede wszystkim przygotuj się na potencjalne problemy z nadrukiem. Jeśli w paczce była ulotka z zasadami prania (my taką dajemy) to ją zachowaj albo zrób jej zdjęcie. Poszukaj także na stronie sklepu podobnej informacji (u nas jest). Reklamacje zawsze zgłaszaj mailowo. W treści zgłoszenia napisz wyraźnie, że stosowałeś się do zaleceń z ulotki lub strony odnoście pielęgnacji koszulki, a mimo to nadruk bardzo szybko zaczął się niszczyć. Taka argumentacja pokaże, że zaznajomiłeś się informacjami sklepu i je stosowałeś. Jest spora szansa, że tym samym ograniczysz ryzyko odmowy reklamacji. Nie daje to oczywiście 100% skuteczności, jest bardziej psychologiczną zagrywką i próbą uzyskania lepszej pozycji w tej skomplikowanej sytuacji. A jeśli sklep mimo to odmówi wykonania nowej koszulki? Naszym zdaniem nie ma sensu walczyć. Nie są to tak duże pieniądze, by było warto. Lepiej ten czas poświęcić na wyszukanie lepszej drukarni i dokładne przeanalizowanie opinii w Google czy na Facebooku.
Na zakończenie dodam, że sytuacje z źle wykonanym nadrukiem to rzadkość. Drukowanie na odzieży to bardzo powtarzalny proces i z każdą kolejną koszulką czy bluzą dochodzi się pewnej automatyzacji czynności. Ale każdemu może zdarzyć się słabszy dzień i coś nie wyjdzie. Ważne, by wtedy odpowiednio zachować się w stosunku do klienta.
Ewelina, pomysłodawczyni i współzałożycielka T-shirt Gallery. Wie prawie wszystko o materiałach, technikach druku i szyciu.
Prywatnie zafascynowana ajurwedą i zdrowym stylem życia.