Jaką technikę nadruku wybrać?
Jaką technikę nadruku wybrać?
Ten poradnik dedykujemy głównie osobom i firmom potrzebującym większej ilości koszulel lub bluz. Przy detalicznym zamówieniu technika nadruku nie jest kluczową kwestią. Każdy nadruk wytrzyma minimum 50 prań, co moim zdaniem jest bardzo dobrą wartością dla prywatnego użytku. Inaczej sprawa wygląda przy większych zamówieniach. Jeśli zamawiamy koszulki dla kilkudziesięciu pracowników, to zależy nam na jak najtrwalszym nadruku, by nie zamawiać nowej odzieży kilka razy w ciągu roku, a tym samym ograniczyć koszty.
Dostępne techniki nadruku
Skupimy się wyłącznie na technikach nadruku. Pominięcie haftu jest celowe. Mimo jego wielu zalet, w tym niezwykłej trwałości, nie jest to w sensie technicznym nadruk. Mówiąc o typowym nadruku mamy do wyboru: sitodruk, folię flex (termotransfer), DTG oraz DTF. Wady i zalety każdej z technik omówiliśmy w oddzielnych wpisach. Dla przypomnienia:
- sitodruk to wysoka trwałość, ale jest opłacalny przy dużych nakładach (najlepiej minimum 50 sztuk); Każdy dodatkowy kolor w nadruku podnosi cenę
- folia flex to bardzo wysoka trwałość, ale ograniczenie do średnio skomplikowanych wzorów z maksymalnie 3 kolorami
- DTG umożliwia drukowania skomplikowanych wielokolorowych wzorów, ale charakteryzuje się najniższą trwałość (choć to ciągle minimum 50 prań)
- DTF to połączenie DTG i flexu czyli wielokolorowe nadruki z trwałością na poziomie minimum 70 prań.
Odzież z nadrukiem dla pracowników w trudnych warunkach
Pracownicy budowlani, ekipy remontowe, załogi zakładów przemysłowych. Najważniejsza zasada to zrezygnuj z DTG oraz DTF. Pierwsza metoda nie sprawdzi się przy konieczności bardzo częstego prania odzieży. Zakładając, że pracownik ma 3 koszulki i po każdym dniu konieczne jest pranie, to po około pół roku, dodając do tego uszkodzenia mechaniczne, konieczna będzie wymiana odzieży na nową. DTF z kolei nie sprawdzi się ze względu na podatność na uszkodzenia mechaniczne. Taki nadruk wygląda pięknie, gładki, z żywymi kolorami, ale najłatwiej go fizycznie uszkodzić. Jeśli potrzebujesz mniejszej ilości odzieży, np. 10-20 sztuk, to najlepszym rozwiązaniem będzie flex. Przy ilościach powyżej 30 możesz rozważyć sitodruk. Pod względem trwałości i odporności na uszkodzenia obydwie techniki są podobne. Flex ma pewne ograniczenia. Nadaje się do średnio skomplikowanych wzorów z maksymalnie 3 kolorami. Teoretycznie można korzystać z większej ilości kolorów, ale jest to nieopłacalne.
Jeżeli masz logo lub projekt nadruku z kolorami innymi niż biały i czarny, to flexem nie odwzorujesz w 100% kolorów. Będą bardzo podobne, ale nie będzie 100% zgodności. Tych ograniczeń nie ma sitodruk. Musisz tylko pamiętać, że każdy dodatkowy kolor w projekcie podnosi cenę. Jeśli masz wielokolorowy projekt, to sugerujemy jego zmianę do 2-3 podstawowych kolorów, tak by można było zastosować sitodruk lub flex.
Odzież z nadrukiem dla pracowników obsługi klienta, biurowych i handlowców
To odzież, która nie wymaga codziennego prania oraz nie jest narażona na uszkodzenia mechaniczne. Jeśli nadruk jest prosty, ma nie więcej niż 3 kolory, to skorzystaj z sitodruku lub flexu. Uzyskasz dzięki temu wysoką trwałość i bardzo estetyczny wygląd.
Jeśli projekt jest zaawansowany, posiada gradienty lub skomplikowane grafiki, to musisz wybrać między DTG a DTF. Obydwie metody są zbliżone pod względem kosztów. Obydwie bardzo dobrze wyglądają, choć porównując ten sam nadruk widać przewagę DTF. Warto pamiętać, że DTG nie zawsze jest takie samo. Kluczowe znaczenia ma sprzęt, na jakim został wykonany nadruk. Pisząc o zaletach DTG mamy na myśli najlepsze maszyny Epsona, Kornita czy Brothera. DTG z tanich, tzw. „drukarek na bazie Epsona” jest pozbawione w większości tych cech. DTG w stosunku do DTF jest przyjemniejsze w noszeniu. Nadruk jest mniej sztywny, dość naturalnie łączy się z materiałem. Nie odczuwa się tej dodatkowej warstwy na materiale. Dotyczy to głównie koszulek, na bluzach ta różnica nie jest tak odczuwalna. Nadruk DTF, mimo że bardzo elastyczny i odporny na rozciąganie, to jest bardziej wyczuwalny. Zarówno w dotyku jak i noszeniu. Odporność na pranie z lekkim wskazaniem na DTF.
Co zatem wybrać? My stosujemy prostą zasadę. Małe nadruki, mniej więcej do połowy A4 wykonujemy DTF, nadruki wielkości zbliżonej do A4 i większe wykonujemy DTG. Dlaczego właśnie tak? Przy małych nadrukach często mamy małe napisy lub inne drobne elementy. DTF jest w stanie wyraźniej je odwzorować. Duże nadruki wykonujemy przy pomocy DTG ze względu na większą przyjemność w noszeniu. Unikamy też mieszania różnych technik na tej samej koszulce czy bluzie. Wygląda to naszym zdaniem dziwnie. Przykładowo, jeśli z przodu mamy małe logo zrobione DTF, to duży nadruk z tyłu też będzie DTF. Wyjątkiem jest łącznie DTF z flexem. Te nadruki mają bardzo podobną strukturę i bez dokładnego przyjrzenia się nie widać różnic.
Odzież dla klubów sportowych, szkół tanecznych i innych grup
Obowiązują te same zasady, co przy odzieży dla pracowników biurowych czyli głównie DTG oraz DTF, bo koszulki i bluzy dla tych grup są w większości bardzo kolorowe i efektowne.
Personalizacja odzieży
Jeśli potrzebujemy na odzieży umieścić imię pracownika lub numer i nazwisko gracza, to odpada sitodruk. Ta technika jest kompletnie nieopłacalna przy jednostkowych nadrukach.
Nadruk w nietypowych miejscach
Przechodzący przez szew, na kieszeni bluzy, na kołnierzu koszulki polo, na kapturze. To są najtrudniejsze przypadki. Nie można stosować nadruku DTG, nadaje się on wyłącznie do płaskich, równych powierzchni. Pozostałe metody można stosować bez ograniczeń.
Ewelina, pomysłodawczyni i współzałożycielka T-shirt Gallery. Wie prawie wszystko o materiałach, technikach druku i szyciu.
Prywatnie zafascynowana ajurwedą i zdrowym stylem życia.