Jaką poduszkę z nadrukiem wybrać? [ZDJĘCIA]

Być może zauważyłeś, że możesz zamówić sobie poduszkę z własnym nadrukiem oraz poduszkę fullprint z własnym nadrukiem. Mimo podobnych nazw są to dwa mocno różniące się produkty. Jaką zatem poduszkę z nadrukiem wybrać, tak by najlepiej pasowała do Twoich potrzeb? Postaramy się wyjaśnić to najlepiej jak można.

Poduszka z nadrukiem a poduszka fullprint

Poduszę z nadrukiem od poduszki fullprint różnią dwie fundamentalne cechy: materiał oraz nadruk. Zwykła poduszka z nadrukiem jest uszyta z białej bawełnianej tkaniny. Poduszki fullprint są zawsze w 100% wykonane z poliestru. Już widzę, że niekoniecznie Ci się spodobało to 100% poliestru. Nie wiem, z czym kojarzy Ci się poliester, ale materiały na poduszki nie wyglądają jak stereotypowy poliester. W zależności od wersji są miękkie i puszyste lub eleganckie. Zobaczysz później na zdjęciach.

Z materiałem wiąże się druga najważniejsza różnica czyli nadruk. Na bawełnianej poduszce nadruk wykonujemy drukiem bezpośrednim DTG. To technologia dostępna od wielu lat. Przez ten czas bardzo się rozwinęła i dziś oferuje bardzo wysoką jakość i odporność na pranie. Niestety, DTG niesie ze sobą też pewne ograniczenia, z których największym jest rozmiar nadruku. Przy detalicznej produkcji maksimum to 40×60 cm., ale najczęściej spotyka się mniejsze formaty. U nas jest to 35×40 cm. W praktyce oznacza to, że nie da się zadrukować całej poduszki. Przy najpopularniejszym rozmiarze 40×40 cm. 2,5 cm z każdego rogu będzie białe. Jeśli chcesz nadrukować na poduszce napisy czy grafiki o nieregularnych kształcie, to nie jest to problem. Taka poduszka będzie dobrze wyglądać. Gorzej, gdy chcesz zdjęcie na poduszce. Wtedy niestety białej ramki wokół zdjęcia nie unikniemy. Zaraz, zaraz… przecież maksymalny rozmiar to druku DTG to 40×60 cm.? Zgadza się. Jeśli chcesz zdjęcie z jednej strony, to to problem ramek masz rozwiązany. Ale jeśli chcesz zdjęcie z dwóch stron, to już się nie uda. Dlaczego? Ponieważ poduszki zszywamy z jednego płatu materiału. Poduszka 40×40 cm., to zszyty materiał o wymiarze 40×80 cm. W przypadku poduszki z nadrukiem z dwóch strona najpierw drukujemy jedną stronę, później obracamy materiał i drukujemy drugi koniec materiału. Po zszyciu otrzymujemy poduszkę z dwustronnym nadrukiem. Już rozumiesz, dlaczego nawet drukarka z maksymalnym polem zadruku nie rozwiązuje do końca problemu.

Poduszka fullprint, jak sama nazwa wskazuje, może zostać zadrukowana w całości. To właśnie zasługa poliestrowego materiału, z jakiego jest uszyta. Taki materiał zadrukowuje się przy wykorzystaniu sublimacji. Jest to całkiem inne podejście niż wspomniane wcześniej DTG. Sublimacja została stworzona do wielkich formatów. W przeciwieństwie do zwykłych poduszek nie tylko można zadrukować całą powierzchnię bez białych ramek, ale można zrobić płynne przejścia z jednej strony na drugą (np. strzałka biegnąca z przodu na tył poduszki i wskazująca jakiś element). Jest to możliwe dzięki temu, że cały płat materiału drukuje się w jednym przebiegu. Pomyśl, jakie to daje możliwości.

Jaką poduszkę z nadrukiem wybrać?

Wiesz już czym różni się poduszka z nadrukiem od poduszki fullprint. Którą zatem wybrać? Dla nas wybór jest oczywisty. Poduszki bawełniane traktujemy jako produkt nie tyle budżetowy, co podstawowy. Fullprinty pozycjonujemy jako produkt z wyższej półki. Można je zamówić w 8 rozmiarach i z 3 rodzajów materiału. Są zapinane na zamek i mają w środku antyalergiczny wkład. Zwykła poduszka dostępna jest tylko w jednym rozmiarze 40×40 cm., jest cała zszyta (nie ma zamka). Polecamy ją tylko, gdy masz ograniczony budżet, a poduszka będzie służyła za dekorację. W codziennym użytkownika poduszka prędzej czy później będzie wymagała prania. Można ją w całości wrzucić do pralki w trybie Delikatne i nic złego się nie stanie. Jednak po kilkudziesięciu praniach wypełnienie poduszki straci na puszystości, a sama poduszka nie będzie już taka sprężysta.

Problem prania nie dotyczy poduszek fullprint. Tu po prostu wyjmujemy wkład i pierzemy jak każdą inną poszewkę. Jeśli przeczytałeś podlinkowany wcześniej artykuł o sublimacji, to wiesz, że taki nadruk jest całkowicie niespieralny i nigdy nie straci swojego pierwotnego nasycenia kolorów.

Czym różnią się między sobą poduszki fullprint?

Wspomniałem wcześniej, że poduszki fullprint mogą być uszyte z trzech rodzajów materiałów.

Najpopularniejszym materiałem jest Soft Velboa. To miękka, delikatna tkanina z krótkim włosem. Gdybym Ci wcześniej nie powiedział, że jest wykonana z poliestru, to nigdy byś o tym nie pomyślał. Soft Velboa nadaje się zarówno na poduszki ozdobne (elegancki wygląd), jak i do typowego używania (bardzo przyjemne w dotyku).

Kolejnym materiałem jest Minky, bardzo podobne do Soft Velboa. Główną różnicą jest dłuższy włos, który nadaje poduszkom taki, jak ja to nazywam, „kocykowy” efekt. Poduszka jest bardzo miękka, milutka w dotyku i z widocznym efektem zaczesania czyli przesuwając ręką pod włos kolor będzie miał nieco inny odcień (Soft Velboa nie ma takiego efektu). Z tego względu materiał minky polecam najbardziej na poduszki dla dzieci.

Ostatni materiał to welur, nazywany przez nas tapicerką, gdyż wyglądem i fakturą przypomina materiały wykorzystywane do obić krzeseł, foteli i innych mebli. Sami zresztą wykorzystaliśmy go do renowacji dwóch starych krzeseł. Welur to bardzo elegancki materiał, ale nie jest jakoś szczególnie przyjemny w dotyku. Określiłbym go jako neutralny. Dlatego tą tkaninę zalecam do poduszek dekoracyjnych.

Podsumowanie

Mam nadzieję, że udało mi się dobrze wyjaśnić Ci, czym różnią się te wszystkie poduszki. Podsumowując:

• poduszka bawełniana, jeśli zależy Ci na niskiej cenie
• poduszka fullprint z materiału Minky przeznaczona jest raczej dla dzieci
• poduszka fullprint z materiału Soft Velboa jest najbardziej uniwersalnym materiałem. Nada się do wszystkich zastosowań
• poduszka fullprint z weluru głównie do zastosowań dekoracyjnych

Oczywiście to nie jest sztywny podziała, bardziej moje zalecenia 🙂

Ewelina, pomysłodawczyni i współzałożycielka T-shirt Gallery. Wie prawie wszystko o materiałach, technikach druku i szyciu.

Prywatnie zafascynowana ajurwedą i zdrowym stylem życia.