Jak naprawić nadruk na koszulce

Nieważne, czy jest to koszulka z własnym nadrukiem czy gotowy model z sieciówek, czasem nadruk już po krótkim czasie zaczyna się psuć. Czy można temu jakoś zaradzić i domowymi sposobami naprawić taki nadruk? Niestety, nie mam zbyt dobrych wieści.

Jak naprawić odklejający się nadruk?

Odklejający nadruk to jedyna sytuacja, gdy możesz podjąć próbę uratowania koszulki. Ale tylko pod warunkiem, że jest to świeżo kupiona koszulka i nie była jeszcze prana. Nawet jedno pranie sprawi, że naprawa będzie praktycznie niemożliwa. Muszę tu wyjaśnić jedną kwestię. Jeśli nadruk się odkleja, to znaczy, że został wykonany z folii flex/flock lub w technice DTF. Takie nadruki są dość charakterystyczne, łatwo je rozpoznać po gładkiej, lekko śliskiej powierzchni. Są wyraźnie wyczuwalne w dotyku, zwłaszcza flex. Aplikacja takiego nadruku na koszulkę polega na przyłożeniu wzoru do materiału, a następnie na podgrzaniu prasą termotransferową. Taka prasa to w dużym uproszczeniu wielkie żelazko. Pod wpływem temperatury aktywuje się klej na folii i następuje połączenie wzoru z materiałem.

Jeśli nadruk się odkleja, to znaczy tylko tyle, że proces transferu przebiegł nieprawidłowo. Mogły to być złe parametry (czas wgrzewania, temperatura). Mógł to być wadliwy sprzęt (prasa z nierówną temperaturą na całej powierzchni) lub błąd drukarza. Skoro profesjonalna prasa to duże żelazko, to do naprawy takiego nadruku musisz użyć zwykłego domowego żelazka. Jak to zrobić? Bardzo prosto. Rozgrzej żelazko do około 160 stopni. Na odklejający się nadruk połóż zwykły papier do pieczenia. Mocno dociśnij żelazkiem odklejający się fragment przez 10 sekund. Jeśli miałeś szczęście, to nadruk powinien się naprawić. Celowo piszę, że potrzeba trochę szczęścia, bo każda folia ma nieco inne parametry wgrzewania. 160 stopni i 10 sekund to najpopularniejsze wartości. Jeśli za pierwszy razem nie udało Ci się naprawić nadruku, to ponów całą procedurę, ale tym razem przez 20 sekund. Jeśli znowu się nie uda, to nic więcej nie jesteś w stanie zrobić.

Co zrobić z pękającym nadrukiem?

Pękający nadruk to sytuacja nie do uratowania. Co prawda, znajdziesz w internecie opisy naprawy nadruku przy użyciu farb do malowania tkanin. Ale odpowiedz sobie szczerze, czy wierzysz, że można tym sposobem uzyskać dobry efekt? Weź pod uwagę, że takie farby też trochę kosztują i prawdopodobnie okaże się, że nowa koszulka jest niewiele droższa. Znajdziesz też porady mówiące, że nadruk należy mocno podgrzać żelazkiem. To tak nie działa. Mocne podgrzanie nadruku osłabi go. Nawet jeśli uda Ci się poprawić wizualnie nadruk, to w dłuższej perspektywie tylko pogorszysz sytuację.

Jeśli nadruk zaczął pękać po kilku praniach, to koszulka została po prostu źle zrobiona. I jest to powód do reklamacji. Niestety, jest to ciężki temat. Sprzedawca zawsze może stwierdzić, że koszulka była prana w zbyt wysokiej temperaturze lub suszona mechanicznie i nie uzna Ci reklamacji. Nie jesteś w stanie udowodnić, że przestrzegałeś zasad pielęgnacji. Jeśli koszulka zaliczyła już kilkadziesiąt prań i nadruk zaczyna powoli pękać, to jest to normalne zjawisko i musisz się z tym pogodzić.

Zakrycie nadruku innym nadrukiem

Czy można zakryć nadruk inną grafiką? Jest to wykonalne, co prawda są pewne ograniczenia, ale generalnie da się. Robiliśmy to wielokrotnie. Głównie na odzieży pracowniczej. Czasem zmieniało się logo lub nazwa firmy. Czasem pracownicy odchodząc z pracy zabierali firmowe kurtki i nie chcieli „reklamować” byłego pracodawcy. Zakrywaliśmy też niezbyt udane nadruki konkurencji lub swoje własne 😉 Tak, tak… nam też czasem coś nie wychodzi. W przypadku drogiej odzieży wykonujemy nowy nadruk i przykrywamy nim ten nieudany. Klientowi nie robi to żadnej różnicy, bo taka kombinacja nie powoduje, że końcowy produkt wygląda gorzej lub jest mniej odporny na pranie. Nie chcę wchodzić w szczegóły, kiedy da się zakryć stary nadruk, a kiedy nie. Tu naprawdę każdy przypadek wymaga krótkiej analizy i nie ma jednej uniwersalnej reguły. Dlatego jeśli chcesz zakryć obecny nadruk to zachęcam do kontaktu ze mną na info@tshirt-gallery.pl

Ewelina, pomysłodawczyni i współzałożycielka T-shirt Gallery. Wie prawie wszystko o materiałach, technikach druku i szyciu.

Prywatnie zafascynowana ajurwedą i zdrowym stylem życia.