Czego nie robić z koszulkami z nadrukiem?

Nie susz koszulek z nadrukiem w suszarkach bębnowych (mechanicznych). To jedna z najszybszych dróg do uszkodzenia nadruku. Już po kilku takich zabiegach nadruk zacznie pękać i z biegiem czasu po prostu odpadać. Odpowiada za to wysoka temperatura panująca podczas suszenia. Sprawdziłam to na swoich koszulkach i razem z prasowaniem na prawej stronie i zbyt wysoką temperaturą prania jest to najgorsze co możesz zrobić swojej koszulce z nadrukiem.

Poziom szkodliwości: 100%

Nie prasuj na prawej stronie. A dokładnie nie dotykaj nadruku żelazkiem. Nie tylko zniszczysz nadruk, ale możesz również uszkodzić żelazko. Nadruk pod wpływem wysokiej temperatury może zacząć się topić i zabrudzi lub nawet uszkodzi płytę żelazka.

Poziom szkodliwości: 90%

Nie pierz w zbyt wysokiej temperaturze. Optymalną temperaturą do prania nadruków jest 30 lub 40 stopni. Większe temperatury zaczynają szkodzić nadrukom. A pranie w 80 czy 90 stopniach jest prawie tak samo szkodliwe jak mechaniczne suszenie.

Poziom szkodliwości: 90%

Nie pierz na prawej stronie. To jest ważne zalecenie, ale nie jest kluczowe. Wpływa na żywotność nadruku, ale moim zdaniem nie w tak dużym stopniu jak się powszechnie uważa. Szczerze, nie prowadziłam dokładnych pomiarów, ale szacuję, że pranie na prawej stronie skraca żywotność nadruku o około 50%. Zaleca się pranie na lewej stronie, by nadruk nie miał bezpośredniego kontaktu np. z metalowymi elementami dżinsów oraz bębnem pralki (zwłaszcza podczas wirowania). Chodzi tu wyłącznie o uniknięcie uszkodzeń mechanicznych.

Poziom szkodliwości: 50%

Nie ustawiaj zbyt dużego wirowania podczas prania. Zbyt intensywne tempo obracania się bębna pralki może nie tyle uszkodzić, co osłabić nadruk nadruk, przez co stanie się bardziej podatny na pęknięcia nawet podczas zgodnej ze sztuką pielęgnacji. Szczególnie narażone na uszkodzenia są drobne elementy (literki, cienki linie) Warto ustawić prędkość wirowania na nie więcej niż 600 obrotów na minutę. To naprawdę ma znaczenie, sprawdziłam 🙂

Poziom szkodliwości: 40%

Nie używaj mocnych środków czyszczących typu Vanish bezpośrednio na druku. Jeśli potrzebujesz doczyścić koszulkę z wyjątkowo wrednych zabrudzeń na niezadrukowanej powierzchni, to oczywiście możesz skorzystać z mocnej chemii, ale uważaj by ten środek nie miał kontaktu z nadrukiem. Nie ma jednoznacznej odpowiedzi, jak bardzo wybielacz czy inny środek chemiczny zaszkodzi nadrukowi, bo wszystko zależy jakiego środka użyjemy. Dlatego nie podaję tutaj poziomu szkodliwości, bo musiałby to być całkiem spory przedział.

Poziom szkodliwości: to zależy 😉

Nie susz koszulek na bardzo mocnym słońcu. Szkodliwość takiego zabiegu nie jest duża i może mocno zaszkodzić w naprawdę ekstremalnych sytuacjach: ostre słońca, ponad 35 stopni i kilka godzin suszenia. Ważne jest by koszulkę rozwiesić na suszarce na lewej stronie. To osłabi negatywny wpływ promieni słonecznych. Można spotkać się w internecie z opiniami, że podczas suszenia nadruk czy kolor koszulki blaknie od promieni UV. Moim zdaniem jest to trochę naciągany argument, zwłaszcza jeśli suszymy na lewej stronie. Przecież chodząc w koszulce w słoneczny dzień, tak samo narażamy nadruk na działanie promieni UV. A przecież nie wpiszemy w zaleceniach “zakaz używanie w słoneczny dzień” 😉

Poziom szkodliwości: 20%

Nie wykręcaj mocno ubrań po praniu ręcznym. Staraj się delikatnie ściskać koszulkę, by pozbyć się nadmiaru wody. Mokry nadruk jest bardziej podatny na uszkodzenia i takie mocne wykręcanie może doprowadzić do mało eleganckich pęknięć.

Poziom szkodliwości: 20%

Nie szarp i niepotrzebnie nie naciągaj koszulek. Niektórzy po praniu naciągają koszulki, by ładniej ułożyły się na suszarce i łatwiej się je później prasowało. Raczej odradzam. Nie jest to żadne wielkie przewinienie i może zaszkodzić w niewielkim stopniu. Ale skoro wypisujemy wszystko, co negatywnie oddziaływuje na nadruki, to zamieszczam 😉

Poziom szkodliwości: 10%